Ziołolecznictwo – kiedy wybierać zioła?

Zioła w dzisiejszych czasach kojarzą się głównie z przyprawami. Nic bardziej mylnego! Ziołolecznictwo to niezwykle bogata dziedzina medycyny. Jest to zapomniana skarbnica wiedzy naszych przodków.

Ziołolecznictwo zwane inaczej fitoterapią to dział medycyny i farmakologii. Zajmuje się głównie poznawaniem właściwości roślin leczniczych, a także wytwarzaniem leków ziołowych z roślin leczniczych oraz ich stosowaniem w profilaktyce oraz terapii wielu chorób.

Od wieków nasi przodkowie badali właściwości roślin i stosowali je nie tylko jako naturalne leki na wiele dolegliwości życia codziennego, ale również na poważne choroby. W dobie wszechobecnych antybiotyków stosowanych na każde przeziębienie, czy niesterydowych leków przeciwzapalnych dostępnych na każdej stacji benzynowej, markecie, a nawet osiedlowym sklepie, zapominamy o tej ogromnej skarbnicy wiedzy jaką jest ziołolecznictwo.

Na szczęście coraz więcej ludzi zaczyna poszukiwać naturalnych rozwiązań na niektóre dolegliwości. Świadomi pacjenci nie zgadzają się na przepisywane na grypę antybiotyki i proszą o naturalne alternatywy.

Istnieje wiele chorób, których nie jesteśmy w stanie wyleczyć ziołami, ale możemy wspomagać terapię naturalnymi metodami.

Rośliny zawdzięczają swoje lecznicze właściwości wielu substancjom, które wchodzą w ich skład. Substancje te, sztucznie pozyskiwane znajdują się w lekach, dlatego warto czytać skład i zaczynać terapię od naturalnych i mniej drastycznych metod. Oczywiście nie mówimy tu o ciężkich chorobach.

Substancje lecznicze zawarte w ziołach to na przykład:

  • Garbniki – działają ściągająco na błonę śluzową przewodu pokarmowego, hamują mikro krwawienia, a stosowane zewnętrznie przyspieszają gojenie się ran. Rośliny zawierające duże stężenie garbników to na przykład: kora dębu, borówka czernica, rdest wężownik czy orzech włoski.
  • Flawonoidy – naturalne barwniki roślin biorą udział w reakcjach utleniania i redukcji, obniżają ciśnienie krwi, działają moczopędnie. Zawierają je na przykład owoce czarnej porzeczki, owoce bzu czy buraki.
  • Saponiny – naturalne substancje wykrztuśne, występują w mydlnicy, nagietku czy kozieradce.
  • Kwasy organiczne – wspomagają trawienie i przemianę materii, zapobiegają wzdęciom. Często spotykane kwasy to kwas octowy czy kwas jabłkowy.
  • Olejki eteryczne – w zależności od rośliny, w której występują, wykazują właściwości żółciopędne, wykrztuśne, antybakteryjne czy uspokajające. Występuje cała gama olejków eterycznych, na przykład: melisowy, lawendowy, sosnowy, miętowy, goździkowy, jodłowy czy cytrynowy.

Podsumowując, w roślinach możemy znaleźć wiele leczniczych substancji całkowicie naturalnego pochodzenia. Substancje te, często sztucznie pozyskiwane, przyjmujemy jako leki.

Warto zasięgnąć wiedzy naszych przodków i wtedy, kiedy nie jest konieczna silna interwencja, zastosować naturalne rozwiązania, a nasz organizm będzie nam za to wdzięczny.

Ta strona wykorzystuje pliki cookie.